Wpisy z kategorii: Kryminał

Harlan Coben – „Wszyscy mamy tajemnice” (recenzja)

Harlan Coben - Wszyscy mamy tajemnice

Zapytany o ulubionego bohatera kryminałów odpowiedziałbym bez większego namysłu, że jest nim Myron Bolitar. Ta parafraza pierwszego zdania z mojej poprzedniej recenzji książki Harlana Cobena zamieszczonej na tym blogu jest świetnym punktem wyjścia do niniejszego, wyczerpującego jak zwykle, lecz może

Max Allan Collins – „Ostre cięcie” – seria Criminal Minds (recenzja)

Jako że nasz blog bierze na tapetę głównie recenzje kryminałów, tym bardziej zadowolony jestem z faktu, że nadarzyła się okazja, by napisać kilka słów o serialu, który powinien spodobać się wszystkim miłośnikom literatury tego typu. Chodzi tutaj o „Criminal Minds”

C.J. Sansom – „Komisarz” (recenzja)

Dawno nie czytałem książki, która by mnie porwała i zachwyciła. Owszem, „Upiory Czarnobyla” w recenzji zasłużenie chwaliłem, niemniej jednak nie było to dzieło, które pochłonąłbym w dwa wieczory i wspominał z wypiekami na twarzy przez kolejne kilka miesięcy. Wydawnictwo pt.

Bernard Minier – „Bielszy odcień śmierci” (recenzja)

„Cmentarz w Pradze”, „Upiory Czarnobyla” i dzisiejsza książka – „Bielszy odcień śmierci” -nagrobkowo-tanatologiczne tytuły rozgościły się na naszym blogu i ten recenzyjny danse macabre od Włoch przez dawny ZSRR, zawiódł nas w śnieżne Pireneje. Aż boję się następnej recenzji, którą

Wojciech Wiktorowski – Upiory Czarnobyla (recenzja + KONKURS!)

Recenzujemy co chcemy – ta parafraza sloganu jednej z rozgłośni radiowych najlepiej określa działalność naszego bloga. Czasem jednak bywa i tak, że odzywają się do nas wydawnictwa, proponując wysłanie danej książki w zamian za napisanie o niej artykułu. Jeśli jakiś

Hakan Nesser – „Drugie życie pana Roosa” (recenzja)

Hakan Nesser – gdy usłyszałem to nazwisko i dowiedziałem się, że to autor, to pomyślałem, że chyba kulinarnego poradnika w stylu „Jak przyrządzać najlepszy gyros w Turcji”. Oczywiście całość zilustrowana barwnym klipem z roztańczonymi ludźmi.

Mariusz Czubaj – Kołysanka dla mordercy (recenzja)

Święto trupa za nami, ale na ReadFreaku na co dzień zajmujemy się książkami, w których ten ściele się gęsto, więc to najwyższy czas na kolejny update. „Kołysanka dla mordercy” Mariusza Czubaja zdecydowanie należy do takiej właśnie kategorii. Nie tak dawno

John Verdon – „Wyliczanka” (recenzja)

Dziś recenzja książki, którą miałem wrzucić kilka dni temu, ale niestety przegrałem walkę z czasem, sprawami osobistymi i skradzionym laptopem, na którym miałem już dwa kluczowe akapity. Skąd taki pośpiech? Chciałem aby nasz blog jako pierwszy umieścił w polskim internecie

Eric-Emmanuel Schmitt – „Trucicielka” (recenzja)

„Trucicielką” zdajemy się kontynuować dominujący od kilku wpisów trend ciemnych, ponurych okładek. Ta dzisiejsza, choć surowa, uwodziła mnie od dobrego pół roku wzrokiem widniejącej na niej kobiety. Książki nie udało się kupić, gdy była gorącą nowością, ale w końcu uległem

Mariusz Czubaj – 21:37 (recenzja)

Mariusz Czubaj to autor kryminałów, z którego twórczością „solową” chciałem zapoznać się od dłuższego już czasu. Zetknąłem się z nim dwukrotnie w przypadku książek pt. „Róże cmentarne” i „Aleja Samobójców”, stworzonych przez niego wspólnie z Markiem Krajewskim. Pamiętam, że któreś