Tag Archives: tess gerritsen

Tess Gerritsen – „Dolina umarłych” (recenzja)

Po przeczytaniu recenzowanej tutaj „Mumii” wiedziałem, że tylko kwestią czasu będzie, kiedy to zasiądę do kolejnego dzieła Tess Gerritsen. Z twórczością tejże pisarki zetknąłem się jak na razie dwukrotnie i za każdym razem byłem bliski zachwytu. Największą zaletą jej książek

Tess Gerritsen – Mumia (recenzja)

Tess Gerritsen to bardzo ciekawa postać – jej nazwisko brzmi skandynawsko, korzenie ma chińskie, a pisze po angielsku. Co w tym wszystkim jednak najważniejsze – jest świetną autorką trzymających w napięciu kryminałów. Z jej twórczością zetknąłem się jak na razie

Tess Gerritsen – „Ciało” (recenzja)

Tess Gerritsen – Ciało

Pierwszy powód, dla którego zainteresowałem się książką Tess Gerritsen to jej skandynawsko brzmiące nazwisko. Drugi to ładne kobiece udo i brzuch na okładce. Wyczytałem zaraz, że to kryminał i doszedłem do wniosku, że leżąca pani z okładki raczej nie śpi.